Mogłoby się to wydawać oczywiste, ale wbrew pozorom nie wszyscy kierowcy pamiętają o tym, że nie wolno jeździć samochodem przez drogę dla rowerów. A nawet jeśli pamiętają, to czasem z pełną premedytacją wjeżdżają na drogi rowerowe. Dlaczego? Głównie dlatego, że często dzięki temu można ominąć korek, wjechać szybciej na parking, albo wjechać/wyjechać na drogę skrótem. Najczęściej takie wykroczenie skutkuje kumulacją mandatów i dodatkowych opłat, bo kierowca jedzie również wzdłuż po chodniku, a czasami także przejeżdża przez trawnik czy włącza się do ruchu na przejściu dla pieszych lub przejeździe rowerowym.
O stwarzanym w ten sposób zagrożeniu nie trzeba nikogo przekonywać. Jazda po drodze rowerowej samochodem jest niebezpieczna przede wszystkim dla rowerzystów, którzy są niechronionymi uczestnikami ruchu i szczególnie trzeba na nich uważać.
Warto też pamiętać, że nawet przy niewielkiej prędkości samochodu, rowerzysta może odnieść znaczne obrażenia, np. spadając z roweru na asfaltową lub betonową drogę. A to może się skończyć nie tylko mandatem, ale także sprawą karną za spowodowanie obrażeń, a nawet śmierci rowerzysty.
Jazda samochodem drogą dla rowerów, czyli niestosowanie się do znaku C-13 – 100 zł mandatu i 0 punktów karnych.